Przed nami kolejny tydzień nauki zdalnej, mając na uwadze fakt, że pracujemy w takim systemie już od dłuższego czasu, możemy spodziewać się zmęczenia, przesilenia. Warto wobec tego wziąć pod uwagę kilka zasad, które mogą pomóc w organizacji pracy:
- Podczas pracy uwzględniajmy indywidualne tempo pracy dziecka, spostrzegania, pisania, czytania, okażmy cierpliwość szczególnie wtedy, gdy obowiązków przybywa.
- Dostosujmy sposoby poznawania rzeczywistości do możliwości dziecka, ułatwiajmy zapamiętywanie poznawanych treści dobierając odpowiedni kanał przekazu: wzrok, słuch, a może ruch?
WZROKOWCY – najlepiej uczą się patrząc, przydatne mogą okazać się rysunki, schematy, wykresy
SŁUCHOWCY – najlepiej uczą się słuchając, podczas nauki pomocne jest czytanie, powtarzanie na głos, słuchanie wypowiedzi innych
KINESTETYCY – najlepiej uczą się, gdy się ruszają, doświadczają, często podczas nauki muszą manipulować jakimiś przedmiotami, gestykulować, wstawać, chodzić
- Stosujmy zmienność rodzaju zajęć tak, aby nie były one monotonne. Przeplatajmy zadana wymagające dużej uwagi, skupienia się zadaniami prostszymi, krótszymi.
- Stosujmy przerwy w pracy dla odpoczynku od podejmowanych działań, ale także dla ich urozmaicenia. Przerwa w pracy to też dobry moment na wietrzenia pomieszczenia.
- Stosujmy zasadę kształtowania u dziecka pozytywnej motywacji do nauki, kształtowania wiary we własne siły i umiejętności przezwyciężania trudności (krok po kroku). Doceniajmy nie tylko efekt końcowy działania dziecka, ale również pracę, jaką włożyło ono w jego osiągnięcie, doceniajmy jego wysiłek. Zauważajmy postępy
i chwalmy. Dostrzegajmy najdrobniejsze sukcesy.
Pozdrawiamy
Katarzyna Krzymińska
Katarzyna Szczepaniak-Misiura
Motywacja do nauki
Budowanie motywacji wewnętrznej jest procesem, czasami na efekty naszych działań musimy poczekać dłużej, nie zrażajmy się niepowodzeniami, skupmy się na tym, co nam się udałoJ
1. Zadbajmy o harmonogram dnia – ustalone pory na poszczególne działania porządkują dzień, nadają rytm, dziecko wie, kiedy jest czas na naukę. Ustalmy miejsce pracy, w którym będzie cicho, spokojnie.
2. Rozbudzajmy ciekawość dziecka – próbujmy zachęcać, zaciekawiać, „Czy wiesz, że…”, „Chciałbyś/Chciałabyś dowiedzieć się…”, „Może sprawdzimy dziś….”. Zachęcajmy dziecko do poszukiwania, analizowania, wyciągania wniosków. Starajmy się nie dawać gotowych odpowiedzi, zachęcajmy do samodzielnego poszukiwania odpowiedzi, „Odpowiedź znajdziesz w opowiadaniu…”, „Sprawdźmy, może tu znajdziemy odpowiedź…”. Postawmy jakąś hipotezę, zachęćmy dziecko do jej zweryfikowania. Możemy też zapytać dziecko
co ono sądzi, wie na dany temat, a później wspólnie „sprawdzić” czy tak jest. Pytajmy
o zdanie dziecka „Co sądzisz o tym, co przeczytałeś?”, „Jak myślisz, do czego ta wiedza może Ci się przydać?”
3. Pozwólmy dziecku na samodzielność – jeśli ma swój pomysł na wykonanie zadania, pozwólmy na to, nawet jeśli widzimy, że popełnia błędy, zawsze możemy wykorzystać to do nauczenia się czegoś „Co sądzisz o swojej pracy?”, „Z czego jesteś najbardziej zadowolony/zadowolona…”, „Czy zauważyłeś/zauważyłaś swój błąd?”, „Czy masz pomysł jak go naprawić?”.
4. Dajmy wybór, choćby najmniejszy – pozwól, aby dziecko samo zadecydowało od, którego zadania chce rozpocząć „Mamy do zrobienia zadania z j. polskiego i matematyki, od czego chciałbyś/chciałabyś zacząć?”, „Dziś do zrobienia jest zadanie z matematyki i praca plastyczna, które zadanie chcesz zrobić jako pierwsze?”
* Jeśli mamy ograniczone możliwości czasowe, żeby pomóc dziecku, a ono potrzebuje naszej pomocy to powiedzmy o tym szczerze „Wiem, że rysowanie sprawia Ci ogromną przyjemność, jesteś w tym dobry/dobra i tym wolisz się teraz zająć, ale to jest jedyny moment, kiedy mogę pomóc Ci z matematyką, później będę zajęta swoją pracą”.
5. Bawmy się tym, co mamy do zrobienia – jeśli dziecko buntuje się, nie chce pracować spróbujmy zrobić z tego zabawę, odwołajmy się do mocnych stron dziecka, do przyjemnych emocji, zaproponujmy szybką zabawę wstępną „Wczoraj bardzo szybko policzyłeś/policzyłaś do 30, ciekawe komu dziś szybciej się to uda…”, „Lubię słuchać kiedy czytasz, chciałabym, żebyś coś mi dziś poczytał/poczytała…”. To też jest dobry moment na rozbudzenie ciekawości dziecka „O! Widzę, że dziś jest ciekawy temat do omówienia, sądzę, że może to Ci się spodobać…”.
6. Udzielajmy pozytywnych informacji zwrotnych – w pierwszej kolejności skupmy się na tym co dziecku się udało, nie koncentrujmy się tylko na błędach. Na przykład, jeśli dziecko napisało zdanie i popełniło błąd w wyrazie dom możemy powiedzieć „Dobrze wykonałeś swoją pracę, pamiętałeś o kropce na końcu zdania i wielkiej literze na początku, zwróć proszę uwagę na wyraz <dom>, przeczytaj go, czy wszystko się zgadza? Przypomnij sobie jak pisze się literę <d>, jeśli nie pamiętasz poszukaj w podręczniku…” Pozwólmy dziecku
na samodzielną analizę i poszukanie właściwej odpowiedzi, nie róbmy zadania za dziecko, ale wspierajmy.
7. Doceniajmy wysiłek i zaangażowanie włożone w pracę – efekt nie zawsze jest najważniejszy, dziecko nie musi umieć wszystkiego od razu, okażmy cierpliwość
i wyrozumiałość, pokonujmy trudności krok po kroku „Widzę, że włożyłeś/włożyłaś mnóstwo pracy w to zadanie”, „Miałeś/miałaś ciekawy pomysł na to zadanie”, „Ciekawie dobrałeś/dobrałaś kolory”. Kiedy zauważamy mały sukces dziecka, zachęcone zyskuje motywację do pokonywania kolejnych trudności, nie boi się popełniania błędów.
8. Odwołujmy się do emocji – to nieodłączny element każdej aktywności, gdy pojawia się zniechęcenie „To głupie…”, „Nie dam rady…”, „Znów nic mi nie wychodzi…” zamiast powiedzieć „Nie marudź…”, „Nie przejmuj się, dasz radę…”, „Jakbyś się skupił/skupiła zamiast myśleć o czymś innym, to na pewno zrobiłbyś/zrobiłabyś to dobrze….”, „Ile razy mam Ci to przypominać, skup się…” odwołajmy się do emocji i do tego co widzimy „Czujesz złość, bo nie udało Ci się to zadanie mimo tak dużego wysiłku? Co Ci się udało, z czego jesteś zadowolony?....Co można zrobić inaczej, masz jakiś pomysł?...Czego potrzebujesz, żeby lepiej Ci się pracowało?”.
Starając się zmotywować dziecko do nauki unikajmy:
- porównań „Popatrz na Basię, jak pięknie rysuje, bierz z niej przykład”,
- krytykowania, obrażania, straszenia „Znowu to samo, ile razy można Ci to tłumaczyć, do niczego się nie nadajesz”, „Zobaczysz, koledzy będą się z Ciebie śmiać, bo nie umiesz czytać”, „Będziesz tu siedział/siedziała dopóki nie napiszesz, jak trzeba
to i do rana!”, „Wykończę się przez Ciebie, jak tak dalej będziesz robić”, - karania za naukę „Nie dostałeś piątki z dyktanda, to nie idziesz do kina”
- nagradzania, które ma charakter warunkowy – jak coś zrobisz, dostaniesz nagrodę.
W takim przypadku dziecko zrobi coś tylko dlatego, żeby dostać nagrodę,
nie wypracujemy tym sposobem w dziecku chęci do nauki, wewnętrznej motywacji
do nauki.
Jeśli mieliby Państwo pytania lub propozycje tematów do poruszenia, zapraszamy
do kontaktu. Chętnie odpowiemy na Państwa pytania, rozwiniemy interesujące Państwa wątki.